Experience economy w handlu

Aktualności

Experience economy w handlu

13 grudnia 2019

Współczesny konsument kupuje już nie tylko sam produkt czy usługę, ale również wrażenia i emocje związane z jego zakupem. Dlatego kreowanie pozytywnych doświadczeń konsumenckich, niezależnie od kanału sprzedaży, jest obecnie jednym z największych wyzwań dla marketerów i fundamentem trendu experience economy.

– Experience economy to pewnego rodzaju „zanurzenie w przeżyciu” i w tę stronę będzie zmierzać marketing. Firmy będą marketować tak, żeby sprzedawać klientom nie sam produkt, ale wrażenie, pozytywne doznanie – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Kobylecki, prezes i producent kreatywny w Tengent Studio.

Współczesny konsument jest nie tylko wygodny, ale coraz bardziej wymagający i świadomy swoich wyborów. Szuka coraz lepszych doświadczeń zakupowych, poczynając od wyglądu samego sklepu, a kończąc na profesjonalnej obsłudze. Kupuje już nie tylko produkt czy usługę, ale także wrażenia związane z jej nabywaniem. Stąd trend „experience economy”, który zakłada zapewnienie klientom jak najlepszych doświadczeń zakupowych, zyskuje na znaczeniu. Ma odzwierciedlenie m.in. w tym, jak zmieniają się sklepy wielkopowierzchniowe.

Kreowanie pozytywnych doświadczeń konsumenckich – niezależnie od kanału sprzedaży – to obecnie jedno z największych wyzwań dla marketerów.

– Myślę, że experience economy będzie się rozwijać w stronę mixu różnych technik z pogranicza psychologii, neurobiologii, poznania ludzkiego umysłu i wykorzystania ich w celu dotarcia do klienta za pośrednictwem zmysłów – mówi prezes i producent kreatywny w Tengent Studio.

Źródło: Newseria Biznes

Foto: iStock.com