Polak na promocji: rozważny – nie romantyczny

Aktualności

Polak na promocji: rozważny – nie romantyczny

Jak pokazują dane z najnowszego raportu „Polaków portfel własny – kochamy okazje” opracowanego przez Instytut IBRIS na zlecenie Santander Consumer Banku, Polacy mają bardzo zdroworozsądkowe podejście do promocji i zakupowych okazji.

Sygnałem do startu konsumpcyjnego szaleństwa jest przypadający 23 listopada tzw. Black Friday czyli „Czarny Piątek”. To największe w USA święto wyprzedaży, następujące zawsze w pierwszy piątek po Święcie Dziękczynienia. Od kilku lat wyjątkowymi okazjami kuszą tego dnia klientów również sklepy w Polsce.

Mimo, że co czwarty z nas czeka na planowane na Black Friday obniżki, handlowcy nie powinni spodziewać się konsumenckiego szaleństwa. Jak pokazują wyniki badania wykonanego na zlecenie Santander Consumer Banku polski konsument łatwo nie poddaje się emocjom. Prawie połowa ankietowanych (47%) korzysta z okazji zakupowych tylko wtedy, gdy obejmują one produkty, które zamierzali wcześniej kupić. Aż 27% twierdzi, że w ogóle nie zwraca uwagi na promocje.

Najwięcej osób, które deklarują, że w tym roku skorzystają z wyprzedaży z okazji Black Friday jest wśród najmłodszych. Zainteresowanie ofertą na ten dzień zadeklarowało 44% dwudziestolatków i 34% trzydziestolatków. Chętniej z wyprzedaży skorzystają również mieszkańcy dużych miast i osoby z wyższym wykształceniem. Wśród mieszkańców wsi znajdziemy 16% zainteresowanych wyprzedażami Czarnego Piątku, natomiast wśród mieszkańców miast powyżej 500 tys. osób – niemal trzy razy tyle (43%).

Jeśli już robić promocję – to jaką? Spośród wachlarza różnego rodzaju technik, którymi kuszą klientów sprzedawcy, zdecydowanie najlepiej oceniany jest „drugi lub kolejny produkt za grosz”. Ta metoda uzyskała 44% wskazań. Niewiele mniej, bo  41% klientów preferuje rabaty dostępne na wybrane towary. Popularnym rodzajem promocji jest rabat na kolejne zakupy (20% wskazań). Tylko 16% będzie skłonne do zakupów dzięki zniżkom, jakie uzyskuje w ramach programu lojalnościowego. Z kolei 14% doceni obniżkę ceny za korzystanie z określonej formy płatności np. z karty kredytowej.

Ponad połowa badanych potwierdziła, że zniżki cenowe to realny sposób na zaoszczędzenie pieniędzy. Największa grupa deklaruje, że w ten sposób jest w stanie zaoszczędzić 100 zł miesięcznie.

Wśród łowców okazji największe grono stanowią kobiety – 32% w porównaniu do 16% mężczyzn. To one znacznie częściej niż mężczyźni deklarują skorzystanie z obniżek cenowych, np. podczas Black Friday. Zdecydowanie więcej kobiet (19%), niż mężczyzn (6%) docenia korzyści płynące z przynależności do programów lojalnościowych. Panie są też oszczędniejsze. Co czwarta Polka nie lubi wydawać za dużo i zawsze wybiera produkty po obniżce (wśród mężczyzn co dziesiąty). Z kolei panowie chętniej korzystają z listy zakupów, aby do koszyka trafiło tylko to, co jest im potrzebne (10%, wśród kobiet 5%). Panie częściej też korzystają z aplikacji mobilnych sklepów, aby zbierać punkty.

Co czwarty dorosły Polak posiada kartę kredytową i jest z niej zadowolony. Ponad połowa uważa ją za wygodną formę płatności np. podczas codziennych zakupów.

Właścicielami kart kredytowych są częściej osoby z wyższym wykształceniem (31%), mieszkające w miastach powyżej 500 tys. osób (28%). Wśród posiadaczy kart kredytowych w Polsce zaczynają przeważać osoby młode: ma je co czwarty dwudziestolatek i co trzeci czterdziestolatek. Zaledwie 17% to osoby po 70 roku życia.

Jak pokazują wyniki badania, sporą część zakupów podczas promocji i przed świętami Bożego Narodzenia opłacimy korzystając właśnie z karty kredytowej. Ponad 60% posiadaczy kart kredytowych korzysta z nich regularnie, w tym 20% każdego dnia. Najczęściej używamy „plastiku” w sklepach stacjonarnych, płacąc za artykuły spożywcze (52%) oraz za paliwo i zakupy na stacji benzynowej (45%).

Ponad pół roku od wejścia w życie ustawy o zakazie handlu w niektóre niedziele, prawie 40% z konsumentów nie uważa, żeby regulacja ta utrudniła im zakupy. Wobec niemożliwości udania się do sklepów w niektóre niedziele, konsumenci wybierają zakupy w sobotę, albo w inny dzień tygodnia.

Santander Consumer Bank zapytał też konsumentów, które z mechanizmów wprowadzanych przez sklepy stacjonarne i online w odpowiedzi na tę legislację są z ich perspektywy najbardziej atrakcyjne. Co podoba się najbardziej? Największa grupa, bo 32% jako najbardziej atrakcyjne rozwiązanie wskazuje specjalne nowe promocje, dostępne w inne dni tygodnia (w szczególności w soboty). Doceniane jest też wydłużenie czasu pracy sklepów wówczas, gdy są otwarte. Z wyników badania można wywnioskować, że na zakazie handlu nie skorzysta e-commerce, a raczej małe sklepy osiedlowe. Wybór tych ostatnich, zamiast zakupów w supermarkecie wskazało 25% badanych.

Foto: Pixabay