Zakopali psa żywcem. Prokuratura proponowała kary w zawieszeniu, sąd się nie zgodził

Aktualności

Zakopali psa żywcem. Prokuratura proponowała kary w zawieszeniu, sąd się nie zgodził

10 listopada 2015

Powoli kończy się okres bezkarności w stosunku do przemocy wobec zwierząt. Coraz częściej przestępstwa te są wykrywane i mają swój finał w sądzie. Tak jak sprawa skatowanego psa siekierą, a później pogrzebanego żywcem. Psu udało się przeżyć dzięki policji z Olsztynka. Jednak oprawcy mogą nie ponieść kary za swój czyn. Po ich stronie staje bowiem prokuratura z Olsztyna, która chce kar w zawieszeniu. Argumentuje, że mężczyźni mieli małe dochody i jeszcze mniejszą wrażliwość.

Jednak sędzia odesłała wniosek z zaproponowaną karą do prokuratury ze względu na to, że sprzeciwiły się temu organizacje broniące praw zwierząt. Chcą, aby główny sprawca, Sebastian O., spędził w więzieniu dwa lata. Jego pomocnik ma pracować społecznie na rzecz zwierząt. Prokuratura zdania nie zmienia. Jak stwierdza, kara w zawieszeniu będzie dla sprawców wystarczającą nauczką.

„Poradnik Handlowca” również od lat angażuje się w działalność na rzecz praw zwierząt. Apelujemy o rozwagę, odpowiedzialność i przypominamy, że zwierzęta to nie zabawki.

Źródło: Fakty TVN