Rok 2013 w ocenie Pedro Martinho, Członka Zarządu Grupy Eurocash

Aktualności

Rok 2013 w ocenie Pedro Martinho, Członka Zarządu Grupy Eurocash

Redakcja „Poradnika Handlowca” postanowiła zapytać o ocenę ubiegłego roku przedstawicieli różnych segmentów rynku FMCG. Tym razem odpowiada Pedro Martinho, Członek Zarządu Grupy Eurocash.

– Rok 2013 był trudnym rokiem, wielu dużych detalistów odnotowało spadki obrotów. Jednocześnie konsumenci jasno potwierdzili, że hiper- i supermarkety nie są ulubionym formatem Polaków i w tej chwili małe i średnie sklepy są drugim na rynku, po dyskontach, najszybciej rosnącym segmentem. Z naszego punktu widzenia był to kluczowy rok, by wszyscy gracze na rynku uświadomili sobie to, co mówimy od lat. Od samego początku stawialiśmy na przedsiębiorczość Polaków oraz małe formaty i konsekwentnie wspieramy naszych franczyzobiorców, by wygrali na rynku. Niestety, mamy jeszcze przykłady producentów, którzy faworyzują dyskonty i dużych detalistów. Jedno z najważniejszych wydarzeń 2013 r. to decyzja British American Tobacco, aby rozpocząć własną dystrybucję. Myślimy, że jest to szkodliwe dla rynku, ponieważ wielu mniejszych dystrybutorów papierosów będzie bankrutowało, pozbawionych 20-30% obrotu bez możliwości obniżenia kosztów. Naszą odpowiedzią razem z firmą Kolporter było połączenie naszych biznesów tak, by zapewnić synergię i większy zasięg, które pozwolą nam efektywnie działać w nowej rzeczywistości. Rok 2013 był dla nas rokiem integracji Tradis w strukturze Eurocash, która będzie kontynuowana w 2014 r. Obrót z sieciami franczyzowymi mocno się rozwijał w tym roku, a klienci odczuli poprawę warunków, jakie Eurocash mógł im dostarczać dzięki większej skali. Właśnie w tak trudnym roku jeszcze bardziej ważna była nasza inwestycja w „MEGALOTERIĘ – po sąsiedzku”. Pierwszy raz wszystkie sieci franczyzowe i partnerskie Eurocash brały razem udział w wielkiej akcji promocyjnej – największej w historii polskiego handlu – mówi  Pedro Martinho, Członek Zarządu Grupy Eurocash.